sobota, 1 czerwca 2013

Rozdział 13

- Ei. To weź sie idź ubrać w coś , a ja pójdę do garażu wyprowadzę samochód . Ok ?
- Ok . Ok . xd
Po czym Łozowski wziął full-cap'a i poszedł na dwór . Kasia zaś poszła na górę w coś się ubrac . Niestety miała mało ubrań , i wygrzebała jakaś niebieską koszulkę i jeansowe spodenki .
- Ok . Już jestem . Milejdi jest już gotowa ? xd - Spytal z uśmiechem Łozowski . xd
- Nooom . Jestem . Może jechac . xd
Po chwili obydwoje znajdowali się w samochodzie . I ruszli do miasta .
Kasia przez całą droge podziwiała mazurskie krajobrazy .
- Nigdy jeszcze nie byłas na Mazurach co nie ? - spytał Łozowski .
- Nie, pierwszy raz tutaj jestesm . Nigdy nie miałam okazji pojchac w tak piekne miejsce .
- Dokładnie piękne . Nie ? Widzisz Polska i Mazury to jak dwa odrębne kraje .
- Tak .
I nagle w samochodzie znowu zastała cisza . Po godzinie dojechali juz do Olsztyna.
- Ok już jesteśmy na miejscu . - powiedział Łozowski .
Po czym poszli do sklepu z ubraniami obok .
Normalnie, zaczął się szał, zaczeli przymierzać dosłownie wszystko . Wojtek zaczął zakładać przedziwne okulary, kapelusze, a potem różowe korale. Przy czym masa ludzi miała ubaw . Kasia znalazła do siebie odpowiedni strój kąpielowy. Wojtek oczywiście kupił wszystkie śmieszne rzeczy na potkane pod swoją ręką .
Po zapłaceniu, poszli do samochodu, wrzucili zakupy do bagażnika. Po czym Łozowski wziął dziewczynę za rękę .
- Chodź chce ci coś pokazać . - powiedział Wojtek .
- ok .
Obydwoje szli za rękę po Olsztynie, nie zważając na ludzi śledzących ich wzrokiem. Niektórzy nawet szli i z szokowania zatrzymywali się i robili im zdjęcia . Wokalista nic sobie z tego nie robił , objął dziewczynę w tali i szli dalej . Po drodze do miejsca Wojtek zaciągnął jeszcze dziewczynę na lody . 
- Daleko jeszcze ?  - spytała zmęczona dziewczyna.
- Nie jeszcze troche ;) .  Ale jak dojdziemy to zobaczysz, mega miejsce . ;) .
Po chwili doszli do jakby takiego parku, tylko był on nieco obrośnięty, trawa sięgała prawie po kolana, krzaki były nie schludnie podcięte .
- No juz jesteśmy pawie na miejscu - powiedział z uśmiechem na twarzy wokalista .
- Że niby te krzaki . ? - Spytała zdziwiona dziewczyna .
- No tak, to znacz nie ! . :D . Hahaha . Kurne weź, na razie nic nie mów, bo mi w głowie mącisz i nie wiem jak ci to wytłumaczyć . xD .
- Okeeej . :D
Wojtek, znowu wziął dziewczynę za rękę, ale ty razem ciągnął ją z tyłu, a sam odgarniał krzaki z przodu .
Po chwili za krzaków, wyjawiła się ławka, w pięknym małym ogródku nad małą rzeczką.
- Wooow , no to , no to robi wrażenie . - powiedziała z zachwytem Kasia .
- Mówiłem ci, że ci sie spodoba . To praktycznie jedyne miejsce w którym mogę sie skupić i przemyśleć pare spraw sam na sam. I jak byłem mały to przychodziłem tutaj z tatem. Dlatego dla mnie to tak wyjątkowe miejsce . 
- Rozumiem .
Po czym obydwoje usiedli na ławce. Wojtek zaczął uśmiechać sie do dziewczyny, po czym ta odwzajemniała się tym samym. Po chwili Kasia znajdowała się na kolanach wokalisty, Zaczęli się namiętnie całować, ich serca znowu zabiły co raz szybciej. Chłopak zaczął bawić się włosami Kasi, ale na dal ją całował. Ich wargi nie mal, pasowały do siebie jak dwie połówki jabłka . Dziewczyna słyszała sapały oddech Wojtka nad swoim uchem .
- Kocham Cię . - zaszeptał jej do ucha.
Po czym z powrotem zaczął ją całować, nie dając  nawet chwili na odpowiedź
___________________________________________________________________________

Sorry, że taki krótki, ale jakoś nie mam weny, a nie wstawiałam tak długo rozdziałow, bo internet mi tak wolno chodził że ja pitole .
Ale mam nadzieje , że jednak czały czas zaglądacie na naszego bloga Mega Fani Afromental .;) .
https://www.facebook.com/Megaa.Fani.Afromental?fref=ts <- Nasz Facebook . ;D
http://ask.fm/MFA1000 <- Ask
http://ask.fm/Taorginalna1 <- Małgosi . ;)
http://ask.fm/Patiix3x3 <- No i mój . Zasypujcie Lajkami i Pytaniami . xD