środa, 26 grudnia 2012

Rozdział 1

 Pewnego dnia Kasia wraz z Babcią jadły śniadanie i oglądały telewizje , wtedy dziewczyna usłyszała znajomy głos podbiegła, wtedy zobaczyła chłopaków, którzy zapowiadali swój koncert w Wawie
~ Siemano Ludziska . Już 28 lipca wystąpimy w Warszawie na Placu Defilada odbędzie się występ Afromental. Koszt biletu 39 zł . ! - mówił Łozo
~ Obecność obowiązkowa - dodał z zacieszem na twarzy Lajan
Dziewczyna po usłyszeniu reklamy w Tv szybko pobiegła do swojego pokoju , wyciągnęła skarbonkę rozbiła ją i zaczęła liczyć ile ma pieniędzy . Naliczyła 20 zł .
~ Wiedziałam , że nie pójdę ! Zawsze mam pecha ! - wykrzykiwała z wielkim płaczem Kasia .
W po chwili do pokoju przyszła jej Babcia . Zobaczyła rozbitą skarbonę 20 zł na dywanie i domyśliła się dlaczego dziewczyna płaczę . Wyciągnęła 20 zł i dała dziewczynce :
~ Proszę , nie płacz już .
Kasia widziała , że nie mają za dużo pieniędzy i , że to co daje jej babcia jest to wiele . Dziewczyna otarła swoje łzy z policzków wstała i przytuliła się do staruszki . Po jakiś 5 minuta dziewczyna podeszła do kalendarzu , aby zobaczyć kiedy odbędzie się koncert Afromental .
~ 28 lipiec, 28 lipiec kiedy wypada . Kurczę to już jutro .
Dziewczyna postanowiła, poszukać czegoś ładnego na ten jutrzejszy dzień , znalazła z szafie sukienkę i balerinki położyła ubranie na krzesło. Zeszła na dół na kolację , potem poszła wziąć kąpiel . Po czym poszła spać .
 Następnego dnia dziewczyna , wstała wcześnie , zjadła śniadanie umyła zęby . I zaczęła się ubierać , po czym związała swoje długie włosy sięgające jej do pasa .
Kiedy dziewczyna była już na placu było już kilkadziesiąt osób przy scenie , dziewczyna jednak jakąś się do niej dopchała , po godzinie liczba ludzi sięgała już ok. 2 tysięcy . Kasia nigdy jeszcze nie widziała chłopaków na żywo była , bardzo podekscytowana . Kiedy zespół wyszedł na scenę rozległy się wielkie piski nastolatek. Po jakiś 10 minut trochę się uciszyli , wtedy Wojtek i Tomek dorwali mikrofony cała reszta swoje instrumenty i się zaczęło . Na początku wykonali utwory . : It's My Life . The Bomb , Rollin With You Radio Song , i jeszcze klika innych piosenek z najnowszej płyty .
Po występie tradycyjnie zaczęło się rozdawanie autografów , robienie zdjęć itd. Gdy dziewczyna podeszła do Tomsona ten z błyskiem w oku na nią zerkną, ona odwzajemniła się uśmiechem po czym Tomek zrobił to samo . Dał jej swój autograf po czym dziewczyna odeszła . On obserwował ją jak szła prze pewien moment , bo w kolejce czekało jeszcze wiele innych fanów .
Dziewczyna szła z wielkim zacieszem do domu trzymając w ręku autograf  Tomka . Kiedy przyszła do domu poszła do swojego pokoju i własnym oczom nie mogła uwierzyć , że ich widziała i że w ręku trzyma podpis Tomsona . Dziewczyna prawie przez całą noc nie mogła zasnąć . Na zajutrz zeszła na do kuchni na śniadanie , babcia dała jej 10 zł , aby poszła kupić chleb i dżem , bo się skończył . Zarzuciła coś na siebie i poszła  do sklepu obok. Koło półki z napojami energetycznymi zauważyła znajomą twarz , podeszła bliże . I ujrzała Tomsona oczy przecierała, bo nie mogła uwierzyć . Wzięła się na odwagę podeszła do niego i powiedziała :
~ Cześć .
~ O siemakno , ja chyba pamiętam . Aaaa . Wczoraj byłaś na naszym koncercie . ;D
~ Pamiętasz mnie jeszcze - zdziwiła się dziewczyna
~ No oczywiście xD
Dziewczyna się uśmiechnęła .
~ Jak się nazywasz jeśli można widzieć .
~ Kasia .
~ O jak miło . Ja się zwię Tomasz Tomson Lach - powiedział z dumą i dalszym ciągu uśmiechem .
~ Wiem . ;)
~ Wiesz przepraszam cię ale ja już muszę iść , bo chłopaki mi łeb urwą ,  muszę jeszcze majonez kupić, bo dzisiaj rano stłukł mi się ostatni słoiczek xD . Pa
~ Pa - zdążyła odpowiedzieć dziewczyna .
Po zrobieniu zakupów udała się do domu ...

Brak komentarzy: